film najstarszy <eldest>

jetro

No ja napewno pójde Very Happy

Adler · Wysłany: Wto 19:33, 07 Lip 2009 Temat postu:

Heh...pójść też pójdę...
Mam nadzieję,że Ci aktorzy będą lepiej grać.
I wogóle, bo tak jak już mówiłam pierwszy film jest do bani.
Prymitywna gra aktorska i niektóre sceny są beznadziejne.

Ziteu · Wysłany: Pią 10:27, 24 Lip 2009 Temat postu:

Pierwsza część Eragona to poprostu urywki z książki. Brakowało wielu rzeczy: uszy elfów, rogi urgali, nie było krasnoludów, w tym Orika, który powinien często pojawiać się na ekranie zarówno w 1 jak i 2 części, Horst zamiast być rosłym mężczyzną okazał się dziadkiem, brakowało bliżniaków, którzy powinni odegrac ważne role, Razzacowie zostali zabici więc nie wiem co będzie z trzecią częścią o ile stworzą 2 część. Zapewne nie ja jeden bardzo zawiodłem się na filmie który okazał się (parodią).

Kamil11 · Wysłany: Sob 10:52, 25 Lip 2009 Temat postu:

Myślę, że bliźniacy to byli Ci z długimi włosami. Jeden(chyba) z nich powiedział:
-Urgale! One węszą, a my czas tracimy.
Ale to tylko moje przypuszczenia

Gość · Wysłany: Czw 22:21, 30 Lip 2009 Temat postu: Eragon - film

Mnie ekranizacja dobiła. Książka była i jest chyba moją ulubioną, a na sto procent jedną z ulubionych, ale ten film to koszmar. Dorastanie Saphiry trwa może z... Minutę? No dobra, nich będą dwie. Nie będę rozpisywać się na temat wszystkich pominiętych wątków - po pierwsze za dużo ich, aż się nie chce pisać, po drugie zostały już wspomniane wyżej... Może dodam tylko, że z Eragona i Aryi od razu zrobili wielką parę, a tymczasem w książce jakoś parą ni są nawet w trzeciej części.
Na ekranizację "Najstarszego" czekam chyba tylko po to, żeby zobaczyć, jak bardzo okroili końcową scenę z Murtaghiem i ewentualnie podenerwować się za to, bo denerwowanie się to bardzo miłe i relaksujące zajęcie... A tak na serio to niech się nie ważą obciąć połowy, bo to mój ulubiony moment ze wszystkich trzech części...
A co do tego, że nie można wiernie odtworzyć całej książki, to prawda. Ale nie można też wyciąć też połowy wątków. W Eragonie przesadzili niemal tak, jak w Potterze piątce (najdłuższa książka, najkrótszy film)

Kamil11 · Wysłany: Sob 9:41, 01 Sie 2009 Temat postu:

Nie sądzę żeby dało się jeszcze zrobić Najstarszego, skoro nie znamy Jeoda, Orika, Hrothgara, ani żadnego innego krasnoluda i wielu innych ważnych postaci. Ciekawejak zrobią podróż do ellesmery Razz

Gość - Patisek · Wysłany: Sob 14:37, 19 Wrz 2009 Temat postu: .

Film Eragon to bomba,jest beznadziejny. Są błędy które uniemożliwią kręcenie Najstarszego - Śmierć razaców, brak Klejnotu krasnolódów, pojawienie się smoka Galbatorixa no i przytomność elfki. Jest jeszcze fakt że na końcu filmu Arya odjechała. Więc jak zaprowadzi go do elfów?
://saphira.pl/bledyf.htm
Ja tam zawsze uważałem że Spilberg powinien to wziąć pod skrzydła!

Do linku dodajcie h t t p

Gość · Wysłany: Pią 8:46, 23 Paź 2009 Temat postu:

a ja po prostu uważam, że reżyser i scenarzysta zrobili wszystko co mogli. Mówię tu o budżecie, ponieważ scenarzysta musiał przeczytać książkę aby napisać scenariusz..... Ogółem mówiąc to wielka parodia książki.... Krytycy ocenili film bardzo dobrze, ponieważ to był film, a nie książka....

Gość · Wysłany: Pią 13:45, 23 Paź 2009 Temat postu:

Nie koniecznie musi być ten sam reżyser Razz

Znacie pewnie Alien vs Predator i jego 2 edycja... Inni aktorzy, inna fabuła, od tej która była zapowiedziana w części 1 =P Więc jak dla mnie nadzieja na dobry film nie zgasła =]

fofok · Wysłany: Pon 18:02, 26 Paź 2009 Temat postu:

Podsumowując . Tworząc dwadzieścia minut fimu czyli sceny w których zabijają ra'zaków i odjazd arii zminili przekręcili fabułę WSZYSTKICH TRZECH CZĘŚCI.

YasieQ · Wysłany: Pią 23:55, 06 Lis 2009 Temat postu:

O Najstarszym czytałem na zagranicznych stronach i z tego co się dowiedziałem następna część niestety nie powstanie, ponieważ twórców nie zadowolił zysk filmu...cóż. Ponad to wielu wielbicieli cyklu zadało pytania związane z totalną zmianą fabuły i wydarzeń w Eragonie, na co twórcy odpowiadali twierdzeniem że skoro mają licencję to sobie mogą z nim robic co im się podoba.A z wypowiedzi autora Dziedzictwa - Christophera Paoliniego wnioskuję że nie jest skłonny dać wytwórni licencję na Najstarszego...więc pozostaje 4 tom który mam nadzieję ukaże światło dzienne zgodnie z obietnicą autora w listopadzie 2010.

Marcinx23 · Wysłany: Pią 19:14, 20 Lis 2009 Temat postu: SRu

zgadzam się z wami że film to okropna imitacja książki lecz niektóre rzeczy da się naprawić np. eragon został zraniony w plecy przez durzę w filmie tego nie mam mozna wymyślić że np w drugiej części jakis urgal go zranil dalej razacowie to juz gorszy problem ale mozna na przyklad powiedziec ze galbatorix ich wskrzesił a teraz kolejny problem Jeod jeden z gorszych problemów ale można zrobić tak że eragon dopiero później do niego pojedzie zanosząc mu np. wiadomość o śmieci broma aha i czy zauważyliście pewna drobnostke której też w filmie bodajże nie ma malutki pierścien broma o nazwie aren w którym ukryta jest energia składana przez broma przez 20 lat założe sie ze bedzie on wykorzystany w 4 czesci ale mozna zrobic tak ze eragon znajdzie pierscien u Jeoda lub cos takiego a teraz jeden z najgorszych problemów moim zdaniem eragon został w farthen durze a arya pojechala do ellesmery ale to tez mozna naprawic np. ze eragon ja po prostu dogoni lub zaprowadza go tam krasnoludy ach ibym zapomniał jest jeszcze rozbity gwiazdisty szafir z tym juz gozej ale mmoga zrobic tak ze byl po prostu w jakiejs innej komnacie a po bitwie rozwalil go jakis urgal czy cus mysli ktos tak jak ja

Gość · Wysłany: Śro 15:46, 23 Gru 2009 Temat postu:

Film był beznadziejny moim zdaniem . Ale czekam na 2 część Smile

I oczywiście 4 tom Very Happy

Eragon w filmie jest blondynem a w książce ciemnym brunetem .
To już lekka przesada . A Murthag jest w filmie czarny a w książce jest blondynem ^^
Arya nie ma uszu elfich ale spoko . Ogółem może być , ale ciekawe jest to że Śnieżny Płomień w książce jest cały biały a w filmie jest fryzem . Masakra . Normalnie przesada :/
Ciekawe jak Ellesmere pokarzą albo cos Razz

EragonFilmToLipa · Wysłany: Sob 20:02, 02 Sty 2010 Temat postu:

Zgadzam się, że Film ,,Eragon" był, jest i prawdo podobnie pozostanie lipny i dlatego zastanawiam się jak np. będzie wyglądać ,,Najstarszy" oraz (co dopiero) ,,Brisngr" Crying or Very sad

Gość · Wysłany: Pon 20:35, 04 Sty 2010 Temat postu: Film Eragon

uważam ze film jest do dupy.
zgadzam sie z wami absolutnie calkowicie... szczegoly zostaly ominiete , a glowny watek zaniedbany. Najbardziej wkurza mnie to ze saphira ma piora!!xDD
tyle ominieto waznych rzeczy np: blogoslawienstwo saphiry i eragona elvy i w ogole poprzekrecal, pozmieniali i jedno pytanie- PO CHOLERE?
nie wiem co za problem bylo isc zgodnie z trescia książki...
dobilo mnie to tez ze angela wygladala jak dziwka w takich ciuchach w takim namiocie i mieszkala jak w jakims szambie xDD
film to po prostu chala Smile